Przeczytaj także a wady zamień na zalety… oraz czy pokochasz NLP?
P.S. Poznaj kobiecą stronę rozwoju. Wejdź na drogadosukcesu.pl
Zapisz się na Newsletter Drogi Do Sukcesu
Więcej atrakcji znajdziesz na Facebooku
Przeczytaj także a wady zamień na zalety… oraz czy pokochasz NLP?
P.S. Poznaj kobiecą stronę rozwoju. Wejdź na drogadosukcesu.pl
Zapisz się na Newsletter Drogi Do Sukcesu
Więcej atrakcji znajdziesz na Facebooku
Wyobraź sobie grupę robotników wycinających dżunglę. Karczują oni i suwają podszycie, by mogła powstać nowa droga. Robotnicy są tylko wykonawcami. Mają rozwiązać problem. Za nimi idzie menadżer. To on opracowuje procedurę pracy, ustala regulaminy, myśli o bezpieczeństwie, przydziela zadania, dba o kondycje robotników i o to, by maczety były zawsze ostre. Poznaje i wdraża nowości techniczne oraz ustala zarobki pracowników. W tym czasie kierownik wspina się na najwyższe drzewo, analizuje sytuacje i w końcu krzyczy „Panowie, to nie ta dżungla”. Na co zaangażowani w swoje zadania robotnicy i menadżer odpowiadają. „Daj spokój! Dobrze nam idzie.”
Historyjka wydaje się zabawna dopóki nie zrozumiemy, że może dotyczyć ona naszego życia i naszej firmy. Niestety bardzo często kierowanie jest mylone z zarządzaniem, a różnica jest ogromna. (more…)
Słyszałeś o nich? Bierzesz w nich udział?
W zeszłym roku byłam tylko we Wrocławiu. W tym, będę na 4 – Wrocław, Opole, Zielona Góra i Katowice. Może się spotkamy?
Właśnie oglądam wykłady z płyty DVD „Myśleć Jak Milionerzy” 2008 – z każdego wykładu wynoszę coś ważnego, ale niektóre są dla mnie po prostu olśnieniem. Tak sobie myślę, że warto uczyć się od ludzi, którzy maja większe doświadczenie niż my, bo można uniknąć wielu błędów.
P.S. Poznaj kobiecą stronę rozwoju. Wejdź na drogadosukcesu.pl
Ostatnio gdy współlokator płacił mi za mieszkanie, dodał komentarz „Będę miły i dam ci banknot 200zł, to nie wydasz tak szybko.” Zamurowało mnie, ale faktycznie miał racje. Banknoty o mniejszych nominałach topnieją sama nie wiem gdzie i na co. To ogromny problem i mam wrażenie, że nie tylko mój. Chcę rozwijać inteligencję finansową i zająć się inwestowaniem, a prawda jest taka, że nie radzę sobie z domowym budżetem. Jest mi wstyd. Dlatego gdy dziś rano zobaczyłam nową publikację Złotych Myśli
pomyślałam… Już czas. Podejmuję wyzwanie ogarnięcia swoich domowych finansów. Trzymajcie za mnie kciuki.
A jak sytuacja wygląda u Ciebie? Dobrze radzisz sobie z domowym budżetem? Masz jakieś sztuczki i zabawne sposoby na zaoszczędzenie? Podziel się nim.
P.S. Mój znajomy ma wielką świnkę skarbonkę i zawsze jak ma w portfelu jakąś monetę 5zł wrzuca ją do niej. W ten sposób nazbierał na niejedne wakacje!
P.S. W lipcu do każdego e booka dostaje się prezent – inny e book „Świadomie do sukcesu”
P.S. Poznaj kobiecą stronę rozwoju. Wejdź na drogadosukcesu.pl
„Gdy kilka lat temu przyjrzałam się swojemu życiu, ogarniało mnie przerażenie. Widziałam jak wchłania mnie wir nadmiaru zadań i wpadam w pułapkę codziennych obowiązków. Byłam tylko o krok, od monotonni, która już na zawsze stałaby się moim więzieniem.
Nie mogłam do tego dopuścić. Nie chciałam żyć „przeciętnie”. Postanawiałam się rozwijać. Czytałam więc książki, jeździłam na szkolenia i seminaria. Pracowałam ciężej, dokształcałam się i byłam coraz lepiej zorganizowana. W pracy dostawałam coraz ważniejsze projekty i awansowałam – mozolnie wspinałam się po drabinie kariery. Coraz wyżej i wyżej. Kosztowało mnie to ogromnie wiele wysiłku i wyrzeczeń, jednak motywował mnie mój cel. Być na szczycie, tego pragnęłam. Aż wreszcie, pewnego dnia spełniłam swoje marzenie – znalazłam się na najwyższym szczeblu drabiny kariery… i to był początek końca. Zamiast spodziewanej euforii ogarnęła mnie rozpacz. Nagle zorientowałam się, że wcale nie jestem tam, gdzie chciałam być. Koszty wielokrotnie przekroczyły zyski. Byłam samotna, wyczerpana, a cały włożony wysiłek poszedł na marne. Czułam się oszukana, wpadłam w depresję….”
Na szczęście to fikcyjne opowiadanie. Myślę jednak, że pod tą historią mogłoby się podpisać wiele kobiet – jeśli nawet nie teraz, to za kilka lat.
Jak to się dzieje, że tak wiele osób, które osiągają szczyty drabiny kariery spotyka rozczarowanie? Dlaczego mimo ciągłego podnoszenia swoich umiejętności i nieustannego rozwoju nie czują się szczęśliwe? Kiedy „sukces” staje się początkiem końca? Czy „rozwój osobisty” to tylko sztuczki mydlące ludziom oczy?
Wróćmy jednak do historii. Jej bohaterka nie została oszukana. Sama zaniedbałam najważniejszą rzecz – nie zaczęła z wizją końca. Drabina, po której tak mozolnie się wspinała, została ustawiona przy niewłaściwej ścianie. Nie zadała o to, by ustalić priorytety i żyć zgodnie z wyznawanymi wartościami. Dlatego spotkało ją rozczarowanie. Na szczęście możesz tego uniknąć. Jeśli chcesz coś zrobić, zacznij z wizją końca.
„Zacznij z wizją końca” – nigdy o tym nie słyszałam.
W szkole nauczono nas jak działają nibynóżki u ameby, jednak nikt nie powiedział nam jak ustalać priorytety. Zdobywamy tytuły naukowe i mamy ogromną wiedzę specjalistyczną, niestety, jestem prawie pewna, że podczas długich lat edukacji i kariery zawodowej nikt się nie dowiedział po co nam wizja, czym jest życiowa misja i jak skutecznie wyznaczać cele. A szkoda, bo ta wiedza pozwala postawić mocne fundamenty pod każdy życiowy projekt. Większość z nas potrafi budować wspaniałe zamki, niestety buduje je na piasku.
Rozwój osobisty wymaga odpowiedzialności. Nie wystarczy działać. Trzeba robić to świadomie. Gdy poznasz swoje przeznaczenie, odkryjesz gdzie jesteś teraz i dokąd zmierzasz, to każdy krok będziesz stawiała we w właściwym kierunku. Tak rozumiem podążanie „drogą do sukcesu” i o tym chcę opowiedzieć. Dlatego przygotowałam warsztaty na, które serdecznie Cię zapraszam. Tematem szkolenia: „Zacznij z wizją końca” będzie odkrywanie najważniejszych wartości, tworzenie wielkiej wizji, budowanie misji i wyznaczanie celów.
Warsztaty odbędą się 23 lipca o godzinie 18.00 w Centrum Holistycznym Inspiracja we Wrocławiu przy ul. Wybrzeże Wyspiańskiego 33/12. Inwestycja – 30zł. Dodatkowo otrzymasz materiały szkoleniowe i poczęstunek. Spotkanie potrwa ok 3h i będzie miało formę warsztatów, czyli dużo ćwiczeń, mniej teorii. Zapewniam, że wyjdziesz z nową fascynującą wiedzą na swój temat i będziesz pełna inspiracji. Szkolenie ma gwarancję „100% satysfakcji”, co oznacza, że jeśli nie będziesz zadowolona, wystarczy, że mi o tym powiesz, a otrzymasz zwrot całej zainwestowanej sumy. Niczym nie ryzykujesz, a możesz bardzo wiele zyskać. Swoje uczestnictwo zgłoś pisząc na biuro@3p-studio.pl
P.S. Poznaj kobiecą stronę rozwoju. Wejdź na drogadosukcesu.pl
Gdy mam chwilę wolnego czasu i jestem niedaleko Emiku, chodzę tam zawsze i czytam książki. Takie „czytanie na raty” ma nawet swoje uroki. Obecnie książką Empikowych „okienek” jest „Co minutę rodzi się klient” Joe Vitale. Inspirowana jest ona barwną postacią P.T. Barnuma. Gdy „Złote Myśli” zrobiły promocję, „ściągnij zanim zapłacisz” z moim ukochanym audiobookiem i to do tego autorstwa właśnie P.T Barnuma o kuszącym tytule „Sztuka zdobywania pieniędzy” oczywiście nie mogłam się powstrzymać 😛
P.S. To niesamowite, że jeśli tylko zmienimy „rekwizyty” książka ta jest nadal aktualna, a może nawet aktualniejsza niż kiedykolwiek. Już wiem od kogo współcześni mówcy motywacyjni oraz guru wydajności i efektywności czerpali inspirację.
P.S. Poznaj kobiecą stronę rozwoju. Wejdź na drogadosukcesu.pl
Jeśli myślisz, że nie możesz czegoś zrobić, bo masz jakieś ograniczenia to zadaj sobie pytanie: „czy jest jakakolwiek osoba, która mając takie ograniczenie dokonała tego?” jeśli tak, to wiesz, że Twoje „ograniczenie” jest tylko wymówką. Jeśli nie – masz wyzwanie – możesz być pierwsza i torować drogę innym…
Jeśli myślisz, że jest tak źle, że nie można się podnieść po upadku… zadaj sobie inne pytanie: czy ktokolwiek inny poradził sobie w takiej sytuacji? potem zadaj sobie kolejne pytanie „Jak mogę to zrobić?…
nie wierzysz, że jest wyjście z każdej sytuacji?
to zobacz film…
P.S. Poznaj kobiecą stronę rozwoju. Wejdź na drogadosukcesu.pl
Najnowsze komentarze